Cześć!
Na początku chciałam podziękować w imieniu Zuzi wszystkim, którzy złożyli suni życzenia c;
U nas (tak jak pewnie też u was) pogoda jest w kratkę. Jednego dnia upał nie do wytrzymania, 30°C, koszmar. Ni tu siedzieć w domu, ni tu wyjść. Drugiego dnia deszcz, zimno, 15°C, ponuro, mokro.
Ani jednego ani drugiego dnia nie ma mowy o długich spacerach czy ambitnych treningach. A do tego jeszcze te komary! Zawsze chodzimy na spacery do lasu i mimo obfitego opryskania się offem one i tak tną niemiłosiernie :/
Ale pomijając pogodę i komary, nadchodzi coraz lepszy czas, coraz więcej czasu, coraz więcej planów – wakacje! Już nie mogę się doczekać! :) Oczywiście zabieramy Zuzię wszędzie ze sobą. Mamy bardzo rozliczne plany, zwłaszcza na sierpień ;)
Wróćmy do teraźniejszości: