Zaczęły się już wakacje, powiem nawet WAKACJE. Ostatni spacer miał być bardzo ambitny - filmik ze zmianami pozycji. Rach ciach po sprawie! Jednak i Zuzi udzielił się wakacyjny nastrój i stwierdziła, że nie. W życiu. Poleży sobie. O tak.
Cześć, jestem Zuzia... i nie wiem co ja tu robię :D |
Ostatnio szukając w szafce ze wszystkim okularów 3D znalazłam takie ło małe cudo. Okularów koniec końców nie znalazłam, ale to całkiem dobry interes :D
Statyw pomyślany raczej na małe aparaciki, ale z moim wołem też daje radę. Jego plusem jest to, że bez problemu mieści się do nerki, a nie oszukujmy się - w lesie czasem ciężko znaleźć jakieś dobre coś na aparat ;)
Ostatnio do naszego domu przybyło trochę nowości!
Z okazji urodzin (tym razem wcale nie Zuzi), znalazło się u nas też trochę mniej psich rzeczy. Jak to pięknie jest mieć w końcu listę prezentów na której jest coś więcej niż nowe szelki dla psa :D
Jednak dostałam też prezent w formie wypadu do... hurtowni zwierzęcej! ♥ Czułam się jak dziecko w sklepie z zabawkami, zwłaszcza, że byłam tam w sumie sama pomijając pracowników a dodatkowo otworzyli całkiem nową halę. Yay!
Mogę tam spędzać dłuugie godziny, pracować, zamieszkać!
Ale dobra, dobra - przejdźmy do konkretów:
1. Legowisko Yarro - bardzo cienkie, bo miało być potraktowane jako wkład do innego legowiska, a jej stare miało być wyrzucone. Gdy już już leżało przy drzwiach, stare, śmierdzące i niesamowicie osierścione - Zuzia na nim zasnęła. Spała wieczór, noc i nawet teraz przysypia lekceważąc 2 inne. I jak tu jej to zabrać? ;)
2. Wkład do mopa - w końcu! Znalazłam za 5zł (dla porównania ostatnio widziałam za 25zł), więc kupiłam bez zastanowienia. Czeka aż człowiekowi zachce się zrobić z niego szarpak.
3. Linka treningowa Trixie 10m - będziemy się na nowo uczyć przywołania, bo znowu się pogorszyło. Zobaczymy jak będzie ;)
4. Woreczki na kupy Trixie - cóż. Szaleństwo.
5. Suszone żwacze - bo ktoś robił porządki i ktoś wyrzucił żwacze. Bywa :P
1. Prezent od mojej przyjaciółki, czyli graficznie przedstawione moje powiedzonko, motto, zwał jak zwał. Ale co ważne - ono się sprawdza!
2. Poduszka z Dekumdekum (kundelek) - naprawdę fajna, choć myślałam, że jest zrobiona ze "śliskiego" materiału ;)
3. Książka "Ty i twój pies" Davida Taylora - czyli znalezisko z antykwariatu za, bagatela, 20zł. Prezentuje się przyjemnie, ale przyznam, że jeszcze nie przeczytałam.
4. Torba z Dekumdekum - z bołdełkiem oczywiście!
5. Torba płócienna z Dekumdekum - torba. Tak po prostu.
I *tam tam taaam* tło! Tło fotograficzne polipropylenowe (tak! udało mi się to w końcu dobrze wymówić!), czyli moja nowa miłość. Chyba, w sumie na razie czekam na dobre oświetlenie i wtedy określę wagę tej miłości ;)
Jak z ceną? Nadspodziewanie niska! Jednak gdy zobaczyłam cenę statywu powiedziałam sobie NIE - 150zł za kawałek rury? No way! Zaoszczędziłam miejsca i pieniędzy. Profesjonalizm? To jednak nie dla mnie. Sznurek ponad wszystko!
No dobra, nie ma przebacz - próbna sesja musi być! (czyli jak testuję cierpliwość Zuni)
Przedstawiam Wam najszczęśliwszego psa na świecie! |
Pozdrawiam,
Ola i Zuzia
PS Tym razem ogłoszenia parafialne - chciałabym polecić dwie fajnie akcje, choć pewnie z Was już je zna:
1. Psadoptuj - a co to? Poczytać można m.in: tu tu tu i tu
2. Projekt 62 - podejmujesz wyzwanie? Podjęli je już m.in: oni oni oni oni oni i oni - Ty też możesz! No dobra, a my? My tak trochę swoją drogą, więcej o tym następnym razem ;)
Zazdroszczę tła! :D
OdpowiedzUsuńSłyszałam już o obu akcjach, moim zdaniem fantastyczny pomysł. Co do zakupów. My też zabieramy się do kupna wkładu do mopa, ale znając mnie lenistwo weźmie górę. Żwacze, tchawice, kurze łapki, żołądki i resztę tego świństwa mój pies uwielbia, mało uwielbia, ona jest w nich zakochana, więc u nas nigdy tego za wiele. Co do rzeczy tych dla ciebie to poducha jest przesłodka wygląda właściwie jak ze śliskiego materiału. Mega mi się podoba ta torba płócienna, jeszcze żeby była z owczarkiem... No i tło, więc gratuluję zakupu zdjęcia Zuzi na tle wyglądają mega profesjonalnie, więc podziwiam :) Pozdrawiamy i zapraszam do nas http://niszczycielsko.blogspot.com
OdpowiedzUsuńTło <3 ja próbuje sobie jakieś skombinować aleee ? zero jakieś ściany wolnej, więc coś kombinuje bardziej rozkładanego ;p
OdpowiedzUsuńzdjęcia jak zawsze pierwsza klasa noo i to zdjęcie: Cześć, jestem Zuzia... xD meega to jest :D
Pozdrawiam :)
Te rzeczy z Dekumdekum są prześwietne! :)
OdpowiedzUsuńA mop to u nas numer jeden :D.
My też się zabieramy za kupno tła, ale idzie nam to bardzo powoli... Chciałabym od razu ze statywami, bo w moim pokoju nie ma za bardzo opcji, żeby je powiesić tak jak zrobiłaś to Ty. A cena tła ze statywami jest, delikatnie mówiąc, zabójcza... Ale to tło tak kusi! :P
OdpowiedzUsuńA prezenty bardzo fajne, szczególnie ten od koleżanki przypadł mi do gustu. :)
Zuzia na każdym tle prezentuje się przepięknie :P
OdpowiedzUsuńwow! zaszalałaś, fajne zakupy i dla psa i dla człowieka. ps. koleżankę masz zdolną, taki fajny plakat zrobiła.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Michał
szkoła doberman wrocław
Ale fajne to tło. :d nie doczytałam albo nie pisz, ale za ile kupiłaś? :D
OdpowiedzUsuńZuzia jest cudna!
Ps. Fajny mop! :D
Kosztowało jedyne 20zł :D
UsuńAle super tło !! :) Zazdroszczę wszystkich zakupów !!!!!
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupy. Mów szybko gdzie ta hurtownia. Prezent od koleżanki cudowny. Pozdrawiamy pusia-i-ja.blogspot,com
OdpowiedzUsuńHurtownia: Warszawa -> Praga Południe -> ul. Chodakowska 53/57
UsuńDobry patent na zawieszenie tła :D.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Natalią :D Tło również mam w planach kupić :)
OdpowiedzUsuńPoduszka świetna! Chce *.*
merlaki.blogspot.com
POZDRAWIAMY H&O
Ooo, to tło prezentuje się super! Jest mega profesjonalnie, a kto by się przejmował sznurkiem na gwoździu :D
OdpowiedzUsuńTeż mam te torby! Z tym mopem Zuzi do twarzy!
OdpowiedzUsuńte zdjęcia z mopem są rozwalające ! :D
OdpowiedzUsuńzapraszam http://szalonybelg.blogspot.com/
Świetne prezenty ! Ile kosztowała linka 10m z Trixie? Zuza jest prześliczna! Zwłaszcza na zdjęciach z mopem. Haha!
OdpowiedzUsuńKupowana w hurtowi, więc udało mi się ją zdobyć za ok.20 zł ;)
UsuńJacie, jaka torba! Też chcę taką :D A co do statywu to ja się męczę z moim, który nigdzie się nie mieści i konieczny jest plecak, bo nieść w ręce takiego żelastwa mi się nie uśmiecha :/ Twój w wersji mini byłby idealny na treningi albo spacery, chyba się zaopatrzę w coś podobnego :)
OdpowiedzUsuńFajny post :3 Zapraszam do mnie :3
OdpowiedzUsuńhttp://milowepsiopolis.blogspot.com/
Hahahah, te prezenty dla człowieka też były bardzo "psie" :) Wszystkiego najlepszego :)
OdpowiedzUsuńŚwietne prezenty :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego naj najlepszego! :)
Cuuuuuudowne zdjęcia! :)
Pozdrawiamy!
http://codziennebeagle.blogspot.com/
Fajne prezenty :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do nas: http://funiazuzia.blogspot.com/
Książkę " ty i twój pies" mam, jest dość fajna, przydatna jeśli ktoś chce wybrać rasę dla siebie i później przygotować się na jego przyjście i w ogóle.. fajna, fajna ^^
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Ines!