Pod lupę idzie dziś obroża materiałowa na klamrę od OhMyDog. Na wstępie zaznaczę, że jest materiałowa, ale nie bawełniana, tylko poliestrowa. Zapewnia jej to dużą wytrzymałość i odporność na odbarwienie, łatwe czyszczenie oraz szybkie schnięcie, a przynajmniej tak na stronie twierdzi producent. Jakie ma to odbicie w rzeczywistości?
W porównaniu do bawełnianych szelek, które pod koniec żywota bardzo źle znosiły jakiekolwiek próby przywrócenia ich do stanu używalności, jest świetna.
Szwy są równe, metka nie odpruwa się, okucia są w dobrym rozmiarze, klamra bardzo zgrabna i lekko wyprofilowana - super!
Obroża przeszła chrzest na długim sobotnim spacerze, kiedy miałyśmy bardzo niemiłe spotkanie ze spanielem. Choć wolałabym o samym zdarzeniu zapomnieć, to obroża ładnie mi przytrzymała szalejącą Zu, piesa się nie wysmyknęła ani nic. Jako, że jest to nasza pierwsza obroża na klamrę jestem usatysfakcjonowana :)
W samym wzorze się jednak specjalnie nie zakochałam - jest nie zły, pasuje do sierści Zu (jak dla mnie wszystko pasuje do białego :D), ale gdybym sama wybierała, wzięłabym raczej co innego. To jednak zależy od gustu ;)
Ogólnie obroża jest solidna (nie ma mowy o wychodzących nitkach!) oraz łatwa w czyszczeniu. Nie posiada magicznych właściwości - to po prostu dobra obroża, w którą warto zainwestować. 32 złote to nie majątek!
Czy kupiłabym ją? Tak! Materiał naprawdę mi się podoba - jest o wiele lepszy od bawełny :)
Dziękujemy firmie OhMyDog za zaufanie i współpracę :)
* * *
A na marginesie - stuknęło nam 50 tysięcy wyświetleń. Wielkie dzięki!
PS Pamiętacie schroniskowego Szymka vel Zakąska, którego obfociłam w ferie? Tydzień temu trafił do nowego domu! <3
Mieliśmy od nich szelki i sprawdziły się chyba najgorzej ze wszystkich firm handmade - poprzecierane, zmechacone, czyszczenie jest bardzo trudne. A nic specjalnego z nimi nie robiłyśmy, zwyczajne codzienne życie i to przez niedługi okres czasu. Może od tamtego czasu firma się poprawiła, nie wiem :).
OdpowiedzUsuńWzór jest uroczy, ale zdecydowanie nie w moim typie.
OdpowiedzUsuńPimpek chodzi w zwykłej, dwa razy tańszej obróżce i nie narzekamy...
Na wiosnę chcę kupić coś ma odświeżenie psiaków i wezmę pod uwagę te firmę, bo skoro jest łatwa w czyszczeniu, i jak pies szarpnie to wytrzymuje to mi to wystarczy. Rzetelna recenzja ładnie napisana tak samo fotki. Ślicznie schludnie i na temat. Pozdrawiamy i zapaszmy do nas na recenzję zabawki dziennik-labow.blogspot.com
OdpowiedzUsuńCałkiem ładna ta obróżka. Kurcze, tyle ich do wyboru że już nie łapię się w tych wszystkich firmach :D.
OdpowiedzUsuńJa nienawidzę momentu, kiedy trzeba wybrać firmę, brr, tak dużo jest godnych polecenia :D
UsuńBardzo podobają mi się takie niecodzienne wzory obróżek.
OdpowiedzUsuńMy jesteśmy rozczarowani jakością obroży, która u nich zakupiliśmy.
OdpowiedzUsuńpo miesiącu zaczęły wyłazic pierwsze nitki a po trzech materiał prawie zupełnie się rozpruł. Jedyne co nie zawiodlo to estetyka wzorów.
pozdrawiamy,
PROJEKT AMSTAFF
Co się czepiasz, mnie się wzór bardzo podoba :P :P.
OdpowiedzUsuńJa tam stawiam na metalowe klamerki, bo te bardzo rzadko same się odpinają i są trwalsze (kupuję z zoologów, nie z konkretnych firm), a dużo osób narzeka na obróżki z taką klamerką, jaką masz Ty, bo im się często odpina.
Cena mnie troszkę w ziemię wbiła, za 32 złote mogłabym spokojnie kupić trzy obróżki dobrej jakości (zwykle starczą na jakieś 8-9msc)i jest okej.
Recenzja bardzo czytelna, oby takich więcej.
Pozdrawiamy,
psi-temat.blogspot.com
Zwróć jednak uwagę, że takie obróżki z zoologa są zazwyczaj bawełniane i mają tendencję do przecierania się. Materiał u tej obroży jest wg. mnie mocny; posłuży dłużej, niż bawełniana. I z tego prawdopodobnie wynika cena :)
UsuńDla mnie 30zł to nie bardzo dużo, biorąc pod uwagę, że akcesoria spacerowe kupuję bardzo rzadko (1-2 razy do roku). I jak już je zamawiam, to kosztują dość sporo (ostatnie szelki - 70zł) ;)
Jestem ciekawa jak się obroża sprawdzi po dłuższym czasie użytkowania, można liczyć na późniejszą edycję wpisu? :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy, Biscuit Life
Jasne! Napiszę pewnie w okolicy wakacji jak się trzyma ;)
UsuńBardzo ciekawi mnie ten materiał, do tej pory zawsze są one z bawełny. Zamierzałam zakupić produkt z ich sklepu, lecz nie znalazłam tej "jedynej" tasiemki, póki co zainteresowały mnie jedynie żabki. Szkoda, że obroża nie ma podszycia, byłaby wtedy zdecydowanie lepsza. :)
OdpowiedzUsuńneronon.blogspot.com
Piękne bałwanki :) Kolejna dobra recenzja produktów tej firmy :)
OdpowiedzUsuń